Jak rozmawiać o zdrowiu psychicznym

Rozmowy o zdrowiu psychicznym mogą wiele zmienić zarówno dla nas, jak i innych – ale czy potrafimy je prowadzić? W artykule omawiamy to, co należy robić i czego unikać
Psychologia, Zdrowie

Czy naprawdę trzeba rozmawiać o zdrowiu psychicznym?

W ostatnich latach zdrowie psychiczne znalazło się w centrum uwagi bardziej niż kiedykolwiek wcześniej w historii ludzkości. Temat stał się istotny jeszcze przed wybuchem pandemii, a w obliczu piętna, jakie na naszym dobrostanie odcisnął COVID-19, zyskał status jednego z najbardziej palących problemów w obszarze opieki zdrowotnej. Mimo to, wielu z nas nadal trudno jest mówić o tych kwestiach otwarcie. Możemy przyznać, że potrzebujący powinni otrzymać pomoc, ale wolimy nie angażować się osobiście. Tak jakby dystans mógł nas uchronić przed wkroczeniem choroby psychicznej w nasze życie, czego boimy się tak bardzo, że trudno jest nam przyznać, że taki problem istnieje. Jednak rozmowy o zdrowiu psychicznym powinny być dla każdego z nas znaczące i ważne.

Zdrowie psychiczne jest uniwersalne i dotyczy nas wszystkich

Co przychodzi ci na myśl, gdy słyszysz „zdrowie psychiczne”? Depresja? Oddział psychiatryczny? A może stan, w którym słyszy się głosy i widzi rzeczy, które nie istnieją? Przeważnie nasze skojarzenia dotyczą zaburzeń, podczas gdy zdrowie psychiczne jest częścią ogólnego stanu zdrowia i każdy je ma. Może ono być lepsze lub gorsze, w zależności od osobistej sytuacji i nieuchronnie ulega zmianom, kiedy musimy radzić sobie ze wzlotami i upadkami w życiu. Prawda jest taka, że dobrego zdrowia psychicznego nie można uznawać za pewnik, nie ma też gwarancji, że będzie to stan trwały – największe szanse na utrzymanie lub odzyskanie zdrowia psychicznego mamy wówczas, gdy nauczymy się o nie dbać.

Choroba psychiczna może dotknąć każdego

Choroba psychiczna może mieć różne podłoże. W grę wchodzi genetyczna loteria, ekspozycja na czynniki środowiskowe przed urodzeniem, doświadczenia z wczesnego dzieciństwa, wpływ istotnych wydarzeń w historii rodziny, urazy fizyczne, przewlekłe stany chorobowe, stresujące wydarzenia życiowe i problemy życia codziennego, świat wokół nas – z polityką, gospodarką i zmianami klimatu, środowisko, które tworzymy dla siebie – nasz dom, ludzie, którzy nas otaczają i styl życia, jaki prowadzimy. Wszyscy podlegamy tym czynnikom i nikt nie jest całkowicie odporny na choroby psychiczne, ale można znacznie zmniejszyć ryzyko ich wystąpienia, a gdy już się pojawią – skorzystać ze skutecznych i rzetelnych sposobów leczenia.

Koniec ze stygmatyzacją, piętnowaniem i przemilczaniem

Im dłużej zaniedbujesz zdrowie psychiczne, gdy ulega pogorszeniu, tym trudniej jest przywrócić wewnętrzną równowagę i zachować odporność pozwalającą odbić się od dna, gdy sprawy nie idą zgodnie z planem. Im dłużej choroby psychiczne pozostają nieleczone, tym stają się poważniejsze. Mimo to wiele osób cierpi w milczeniu, nie otrzymując żadnej pomocy, obawiając się osądzających spojrzeń i wścibskich uszu, złośliwych komentarzy i nagłego ograniczenia możliwości zawodowych i społecznych. Niezależnie od tego, jakie stanowisko przyjmiemy – wszyscy kształtujemy to środowisko i możemy albo wspierać status quo, albo sprawiać, że rozmowy o zdrowiu psychicznym staną się zwyczajnymi rozmowami.

Uważaj na to, jakie komunikaty przekazujesz

Ponieważ problemy ze zdrowiem psychicznym stają się coraz bardziej powszechne, istnieje spore prawdopodobieństwo, że doświadcza ich członek twojej rodziny, przyjaciel lub współpracownik, choć może nie być to łatwo zauważalne. Twoje „nieszkodliwe” komentarze mogą sprawić, że ktoś poczuje się wykluczony i nie będzie chciał powiedzieć o swoim problemie.

Daj ludziom sygnał, że mogą z tobą porozmawiać

Ignorowanie tego, że w życiu pojawiają się trudności, nie spowoduje, że one znikną i nikomu nie pomoże. Zachętą do podjęcia rozmowy może być prosta, bezosobowa uwaga na temat życia lub okazanie szczerego zainteresowania, gdy pytasz kogoś, jak się czuje. Zamiast poważnie brzmiącego „Musimy porozmawiać”, warto zaczynać od niewielkich rzeczy i korzystać z niezobowiązujących okazji, bo to sprawia, że problemy wydają się mniej przerażające.

Spróbuj przyjąć perspektywę drugiej osoby

Nie umniejszaj niczyich uczuć. Nie ma gotowego wzorca, jak powinna wyglądać osoba cierpiąca na depresję, a to, co ty postrzegasz jako wspaniałe życie, może być trudne dla danej osoby. I nie – zwyczajnie nie jesteś w stanie dokładnie wiedzieć, jak czuje się ktoś inny. Możesz powiedzieć, co zaobserwowałeś, ale jeśli naprawdę chcesz wiedzieć, co się dzieje, włącz swój tryb dociekliwości i zadawaj pytania otwarte.

Dodaj otuchy i zaoferuj wsparcie

Choć może kusić cię, aby pokazać, że wiesz lepiej i masz gotowe rozwiązania, to co działa dla ciebie nie jest uniwersalne. Ludzie mają swoje indywidualne potrzeby i mogą się one różnić na kolejnych etapach tego przez co przechodzą. Czasem mogą potrzebować jedynie wysłuchania bez przerywania i wtrącania się z własnymi opowieściami. Przedstaw swoje sugestie, jeśli druga osoba jest gotowa ich wysłuchać, ale pozwól jej zdecydować, które z nich uzna za pomocne. Wyjątkiem są sytuacje rzeczywiście kryzysowe – kiedy ktoś się topi, nie pytasz go, czy byłby zainteresowany lekcjami pływania, tylko rzucasz mu kamizelkę ratunkową. Jeżeli jest to konieczne, wezwij pomoc.

Nie zgrywaj eksperta lub guru, jeśli nim nie jesteś

Szanse na to, że znasz stuprocentowo skuteczne rozwiązania lub łączy cię tajemnicza więź ze źródłem wszelkiej mądrości, są niewielkie. Zachowywanie się w taki sposób może być nie tylko lekceważące, ale może też zaszkodzić, gdy dana osoba zdecyduje się postąpić zgodnie z twoją radą. Nie naciskaj też na nikogo, by dzielił się bolesnymi szczegółami – jest to wyłączną decyzją drugiej osoby.

Zdobywaj wiedzę i edukuj innych

Stygmatyzacja i strach wynikają z błędnych przekonań i braku wiedzy. Większość z nas wie, jaka jest różnica między grypą, cukrzycą i rakiem i mówiąc o nich nie używamy ogólnego pojęcia „choroby fizycznej”. Podobnie „choroba psychiczna” jest rozległą kategorią obejmującą różne zaburzenia, z których każde charakteryzuje się własnymi, unikalnymi objawami. Nie musisz znać ich wszystkich, ale warto mieć świadomość podstawowych faktów na temat tych najczęściej występujących, takich jak depresja, zaburzenia lękowe, choroba afektywna dwubiegunowa, schizofrenia, zaburzenia odżywiania i nadużywanie środków odurzających oraz demencja. Ułatwia to rozpoznanie wczesnych sygnałów ostrzegawczych i skorzystanie z „pierwszej pomocy psychologicznej” lub jej udzielenie. Niektórzy nie wiedzą, że to czego doświadczają jest dobrze poznane i uleczalne.

Zastanów się, jak wiele informacji chcesz ujawnić

Nie mamy problemu z powiedzeniem „biorę Gripex”, ale większość z nas zawaha się, czy ujawnić „biorę Xanax”. Nikt nie powinien być przymuszany do mówienia o swoich problemach ze zdrowiem psychicznym, ale kiedy robi się to z wyboru, może to zachęcić innych do przyłączenia się, a także przynieść ulgę. Rozmowa przeprowadzona w bezpiecznym otoczeniu może dać poczucie, że nie jest się samemu i mieć funkcję uzdrawiającą. Bycie otwartym i autentycznym pomaga również w budowaniu wartościowych relacji, wiele więc jest do zyskania. Zastanów się jednak, ile chcesz powiedzieć i komu, ponieważ ujawnienie całej swojej historii przed wrogo nastawionymi odbiorcami raczej nie będzie pomocne. Dzielenie się jest procesem, w którym możesz zacząć od tego, co wydaje się najbardziej komfortowe. Obserwuj reakcje innych i to jak się czujesz i ustalaj własne granice.

Jak Program EAP może pomóc

Linia Programu ICAS EAP jest dostępna całą dobę, siedem dni w tygodniu, więc nasi klienci mogą sięgnąć po wsparcie zawsze, gdy tego potrzebują. Dyżurni psychologowie mogą pomóc ci nauczyć się rozmawiać o zdrowiu psychicznym poprzez omówienie z tobą tego, co czujesz i co obserwujesz w swoim otoczeniu, twojej niepewności i obaw związanych z rozmową, poprzez dostarczenie informacji i wskazówek co i jak powiedzieć, lub przećwiczenie z tobą takich rozmów.

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *